Środa, 10 lipca, zapisała się jako najgorętszy dzień w Polsce od dwóch lat, z temperaturami przekraczającymi 37 stopni Celsjusza we Wrocławiu. Niestety, tak ekstremalne upały często są zwiastunem gwałtownych zmian pogodowych, czego doświadczyliśmy na własnej skórze. Wieczorem potężne burze nawiedziły kraj, przynosząc ze sobą ogromny grad, wichury i intensywne opady deszczu.
Nawet w czwartek sytuacja nie uległa poprawie. Nad Polską przechodzą kolejne fronty burzowe, powodując liczne szkody. Najbardziej zagrożone są tereny południowe, gdzie burze połączone z długotrwałymi ulewami mogą generować trąby powietrzne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał alerty pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia dla całego kraju.
W miastach i wsiach, takich jak Ratułów, sytuacja jest dramatyczna. Ulice zamieniły się w rwące potoki, które niosły ze sobą kamienie, żwir i błoto, zatykały przepusty, a silny wiatr łamał drzewa, powodując dodatkowe utrudnienia na drogach. Woda zalewała posesje i piwnice, a mieszkańcy zmagali się z żywiołem, starając się minimalizować straty.
Zachęcamy do śledzenia naszej relacji na żywo, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami.
Gdzie jest burza? Sprawdź aktualne położenie opadów na radarze burz.
Katastrofalne burze i powodzie przypominają nam, jak nieprzewidywalna może być pogoda. W obliczu takich zagrożeń warto zadbać o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny. Pamiętaj, aby ubezpieczyć życie i dom, by być przygotowanym na wszelkie niespodziewane sytuacje. Ubezpieczenie to nie tylko ochrona majątku, ale przede wszystkim spokój ducha w trudnych chwilach.
Poszukujesz takiego ubezpieczenia?
Zostaw numer, nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i dobierze dla Ciebie odpowiednią ofertę.
